Piana poliuretanowa zdobywa coraz większe grono zwolenników w Polsce. Dowiedz się więcej na temat tej technologii izolacji!
Pianka poliuretanowa nie jest produktem XXI wieku.
Jej początki sięgają lat XXX-tych minionego stulecia. Została wykryta przez Otto Bayer’a poszukującego alternatywy dla opon gumowych. Po krótkim epizodzie w zbrojeniówce USA znalazła zastosowanie w projektach NASA.
Momentem przełomowym był rok 1973 gdy w związku z drastycznym wzrostem cen paliw, koszty energii osiągnęły 500% swej dotychczasowej wartości. Wówczas większość branż (w tym budownictwo) koncentrowało się na wdrażaniu energooszczędnych rozwiązań. Tak właśnie piany PUR jako izolator trafiły „pod strzechy” i zadomowiły się na dobre.
Na naszym rynku rozwiązanie to jest stosowane 30 lat i z roku na rok zyskuje szersze grono zwolenników.
Dlaczego więc produkt z taką historią nadal nazywamy rewolucyjnym?
Odpowiedzią jest ekologia i nie chodzi tu tylko o sposób produkcji tego materiału. Większość z nas świadomie segreguje śmieci i oszczędza wodę. Ostatnimi czasy bardzo mocno podkreśla się konieczność ograniczenia emisji CO2.
Jest to bezpośrednio związane z koniecznością wdrożenia energooszczędnych rozwiązań w budownictwie. Regulacje prawne nakładają na inwestorów bardzo ściśle na jakim poziomie ma być zachowany współczynnik przewodzenia ciepła dla ścian zewnętrznych ( 2014–0,25 W/(m2K), 2020-0,23 W/(m2K) , prognozowany na 2021 0,20 W/(m2K).
Do produkcji pianki PUR wykorzystuje się zużyte opakowania PET oraz oleje roślinne (kukurydziane lub sojowe). Dzięki tej technologii w procesie użytkowania nie wydziela szkodliwych substancji chemicznych – jest rekomendowana jako izolator do żłobków oraz przedszkoli.
Pianka PUR stanowi więc idealne połączenie izolatora o najniższym współczynniku przewodzenia ciepła, pozyskiwanego w 100% metodami zgodnymi z duchem ekologii.
Czy zatem to jedyne zalety poliuretanowego rewolucjonisty?
Miarą skutecznej izolacji jest jej szczelność i trwałość. Zgodnie z badaniami niezależnego laboratorium AEC współczynnik przewodzenia ciepła oraz opór cieplny stanowią jedynie 18% skutecznej izolacji – podstawą sukcesu jest szczelność danej izolacji oraz niski stopień konwekcji ( zdolność do przemieszania się pod wpływem różnicy temperatur mas powietrza w warstwie termoizolacji).
Żadna z dostępnych na rynku alternatyw nie daje takiej szczelności jaki gwarantuje natrysk pianą PUR. Aplikowana powiększa swoją objętość 150 krotnie zaledwie w ciągu 3 sekund, idealnie wypełniając wszystkie szczeliny konstrukcji. Przykleja się do każdej powierzchni tworząc jednorodną powłokę, dzięki czemu nie dopuszcza do powstania mostków termicznych.
Natrysk wykonany pianą PUR nie zmienia swojego położenia przez lata, jak również wraz z upływem czasu nie traci swoich właściwości termoizolacyjnych. Substancję tą cechuje również paraprzepuszczalność (nie gromadzi wilgoci w swoich strukturach). Cecha ta uniemożliwia rozwój grzybów i bakterii.
Warto nadmienić, że pianki PUR cechuje również duża odporność mechaniczna (izolacja fundamentów) oraz świetna izolacja akustyczna.
Gdzie zatem możemy zastosować natrysk pianką PUR ? Występuje podstawowy podział na dwa rodzaje pianki: zamknięto i otwarto-komórkowa. Piankę miękką tzw. otwarto-komórkową wykorzystamy do ocieplenia poddaszy, ścian oraz dachów płaskich.
W przypadku tych ostatnich ważnym czynnikiem oprócz wspomnianych wcześniej zalet pianki PUR jest jej lekkość ( 9-13 kg/m3). Piankę zamknięto-komórkową wykorzystamy do ocieplenia piwnic, fundamentów i tarasów. W obu przypadkach ważną cechą podkreślaną przez inwestorów jest szybkość aplikacji i możliwość dokonywania kolejnych prac już w kilka godzin po natrysku.
Miękko-komórkowa rekomendowana jest do poddaszy z uwagi na swoją dużą „oddychalność”, a zamknięto-komórkowa wyróżnia się doskonałą hydro i termoizolacją oraz wspomnianą wcześniej odpornością mechaniczną co czyni ją idealnym rozwiązaniem dla izolacji fundamentów.
Czy zatem termo i hydroizolacje wykonywane przy pomocy pianki PUR w naszym kraju są popularne?
Maciej Matuszyk z firmy Matuszyk&Radajak zapytany o poziom zainteresowania izolacją w formie natrysku odpowiada wprost:
„Oferowane przez naszą firmę natryski pianą PUR tak zamknięto jak i otwarto-komurkową cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem klientów. Mimo iż konkurencja jest coraz większa, od początku naszej działalności notujemy stały przyrost wykonywanych realizacji każdego roku. Moim zdaniem wynika to z dwóch powodów:
Po pierwsze rośnie świadomość wśród inwestorów odnośnie oszczędności tego rozwiązania w ujęciu długoterminowym. Energooszczędność budynków to nie tylko dostosowanie się do coraz wyższych wymagań norm prawnych, to przede wszystkim więcej pieniędzy w kieszeni z uwagi na obniżenie kosztów ogrzewania. Po drugie to rosnąca liczba zadowolonych użytkowników. Osoby te rekomendują izolację pianą PUR znajomym. Od ostatnich 5 lat około połowę naszych realizacji wykonujemy jako tzw. osoby z polecenia.
Duży wpływ na zainteresowanie klientów ma też ekologiczny charakter naszej oferty. Z jednej strony rośnie grono zwolenników „zielonych rozwiązań” w budownictwie, ale również możliwość skorzystania z dotacji w ramach programów termo modernizacyjnych. Jestem przekonany, że obecny trend się utrzyma.”
Podsumowanie
Termo i hydroizolację pianą PUR cechuje: odporność, trwałość, przyczepność do każdego podłoża, bezspoinowość, elastyczność, uniwersalność, szybkość aplikacji, paraprzepuszczalność, ochrona środowiska i jakże ważna oszczędność.
Może z uwagi na historię tego rozwiązania termin rewolucja nie jest już aktualny. Zamieńmy go więc podobnym w brzmieniu. Izolacje natryskowe pianą PUR są rewelacyjne.
redakcja
1 comment
Wygląda to jak ogromna rewolucja. Świetny pomysł. Liczę, że się sprawdzi na lata.